Czym jest psychodermatologia? Czy pacjenci najpierw mają problemy psychiczne a następnie skórne? A może jest odwrotnie? Jak leczyć obłęd pasożytniczy? Na wiele z tych pytań odpowiadają nasi lekarze w telewizyjnym programie „Szlachetne Zdrowie”.
Prof. Jacek Szepietowski oraz prof. Łukasz Matusiak z Klinicznego Oddziału Dermatologiczno-Wenerologicznego wyjaśniają zawiłości dermatologiczne powiązane z psychiką swoich pacjentów. I przyznają, że rozpoznanie przyczyn psychodermatoz nie zawsze jest łatwe. – Chora głowa może indukować chorą skórę, ale też chora skóra może wywoływać wiele zaburzeń o charakterze psychicznym – przyznaje prof. Matusiak. – Ale jakiekolwiek byłyby przyczyny pierwotne, pamiętajmy, że stres psychologiczny, napięcia emocjonalne bardzo często zaostrzają chorobę i znacznie utrudniają leczenie – mówi prof. Szepietowski. Jak dodaje, by zapewnić pacjentowi holistyczne podejście do opieki, konieczna jest współpraca dermatologa z psychologami lub psychiatrami.
Do chorób przewlekłych, które czasami prowadzą do zaburzeń emocjonalnych należą m.in. łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenie skóry, egzemy, łysienie plackowate, trądzik, pokrzywka. Pacjent może mieć poczucie stygmatyzacji, co z kolei prowadzi niekiedy np. do depresji, fobii społecznych, zaburzeń adaptacyjnych, a nawet, w skrajnych przypadkach, do samobójstw.