4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZ
ul. Rudolfa Weigla 5, 50-981 Wrocław
NIP: 899 222 89 56
Zespół naszych kardiologów i kardiochirurgów wymienił chorą zastawkę aortalną przez tętnicę szyjną. To pierwszy tego typu zabieg na Dolnym Śląsku.
Pacjentem był 76-letni Bogdan Szulc z Wrocławia. - Czułem się fatalnie, miałem duszności i męczyłem się nawet po przejściu kilku kroków – opowiada mężczyzna.
Konieczna okazała się wymiana chorej zastawki aortalnej. - Problem polegał na tym, że zaawansowana miażdżyca i wcześniej przebyty zabieg kardiochirurgiczny uniemożliwiły wykonanie zabiegu na otwartym sercu lub wszczepienie zastawki drogą najczęściej stosowaną, przez tętnicę udową lub podobojczykową – wyjaśnia dr n. med. Artur Telichowski, kierownik Pracowni Hemodynamiki Ośrodka Chorób Serca 4. WSK. - Wspólnie z kardiochirurgami uznaliśmy, że jedyną szansą jest wykonanie zabiegu TAVI, czyli implantacji zastawki przez dostęp z tętnicy szyjnej.
Lekarz przyznaje, że metoda niesie większe ryzyko dla pacjenta, np. udaru, ale innego wyjścia nie było. - Emocje towarzyszyły nam znacznie większe niż przy wykonywaniu klasycznego zabiegu TAVI. Tętnica szyjna ma przekrój ok. 7 milimetrów, a musieliśmy wprowadzić do niej cewnik grubości sporego długopisu. Chwila nieuwagi mogła nas sporo kosztować. Na szczęście, dzięki współpracy całego zespołu, wszystko się udało, a pacjent doskonale zniósł operację – mówi dr Telichowski. - Jak się czuję? Jak nowonarodzony – odpowiada Bogdan Szulc. Oddycham swobodnie, nie męczą mnie spacery po szpitalnym korytarzu i już się cieszę na długie wyjście z moim psem – mówi.
Zabieg przeprowadzał interdyscyplinarny zespół lekarzy i pielęgniarek. Operowali kardiochirurdzy dr n. med. Marek Mak i lek. Filip Klausa oraz kardiolodzy interwencyjni: dr n. med. Artur Telichowski i lek. Agnieszka Wysokińska-Kordybach.