4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZ
ul. Rudolfa Weigla 5, 50-981 Wrocław
NIP: 899 222 89 56
Prof. Piotr Ponikowski, kierownik Kliniki Kardiologii 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego znalazł się w gronie najczęściej cytowanych naukowców świata. Praca naszego lekarza została doceniona w ten sposób już po raz drugi.
Prestiżowy ranking amerykańskiej firmy Clarivate Analytics (do niedawna Thomson Reuters) jest publikowany co rok i obejmuje nazwiska ponad trzech tysięcy naukowców z 21 dziedzin nauk ścisłych oraz społecznych. Kolejność układana jest na podstawie analizy artykułów z największą liczbą cytowań (lata 2004-2014) oraz opinii innych badaczy, którzy wskazują osoby najbardziej wpływowe w swoich środowiskach.
W gronie trzech tysięcy naukowców z całego świata, którzy znaleźli się w rankingu, jest tylko pięciu Polaków – czterech kardiologów oraz informatyk. – Miło znaleźć się w tak znakomitym towarzystwie – mówi prof. Ponikowski. – Część z tych osób zajmuje się wyłącznie czystą nauką, tymczasem my w szpitalu koncentrujemy się na medycynie klinicznej, bo przede wszystkim jesteśmy lekarzami.
Prof. Ponikowski jest absolwentem wrocławskiej Akademii Medycznej, tytuł profesora nauk medycznych uzyskał w wieku 41 lat. Poza kierowaniem Kliniką Kardiologii w Ośrodku Chorób Serca 4. WSK, jest także kierownikiem Katedry i Kliniki Chorób Serca Wydziału Nauk o Zdrowiu oraz prorektorem ds. nauki Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
W tym roku objął stanowisko prezesa Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Od lat jest bardzo aktywnym członkiem Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (w latach 2010-2012 kierował pracami Asocjacji Niewydolności Serca tegoż Towarzystwa). Profesor przewodniczył także Komitetowi, który opracował aktualne zalecenia Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego odnośnie rozpoznawania i leczenia niewydolności serca. – To dokument często cytowany - opierają się na nim badacze i kardiolodzy w Europie – mówi prof. Ponikowski.
Poza tym prof. Ponikowski pracuje w grupie sterującej dużymi badaniami klinicznymi (prowadzone są także w 4. WSK), które często przynoszą przełomowe rozwiązania w leczeniu pacjentów kardiologicznych. Jak profesorowi udaje się połączyć tyle obowiązków? – Bardzo mi zależy, aby robić rzeczy nowe, nie akceptuję bezkrytycznie wszystkich ustalonych zasad postępowania w leczeniu. Niektóre koncepcje, obowiązujące w latach 50. lub 60. minionego wieku, czyli nie tak dawno, są przecież już nieaktualne, ponieważ medycyna stale się rozwija. Myślę, że dobrze jest czasami pójść pod prąd i spróbować innowacyjnych rozwiązań. Czy jestem rewolucjonistą? Tak bym siebie nie określił - w medycynie rewolucje nie są wskazane, wszystkie nowe pomysły muszą być najpierw rzetelnie zweryfikowane – puentuje profesor.
Cały ranking:
https://clarivate.com/hcr/2017-researchers-list/